12.5.09

Krrrwawe Marrry

Powalający urok prostoty (16 kwietnia, foto: HuBar)

Finezja dla świadomych Pań (29 kwietnia, foto: brite)

Kolejne moje Siostry zaczynają dojeżdżać do pracy na rowerze. Pierwsza była Dorota

Ta sama ulica, parę dni później: Pani w kolczykach

Pani w pantoflach w grochy

A dzisiaj, o 18 musiało się dziać coś ciekawego w Muzeum Sztuki (albo w kawiarni)

5 komentarzy:

FanFix pisze...

Nie ładnie tak zestawiać panie w podobnych kreacjach ;)

bombes.atomiques pisze...

pierwsze zdjęcie pięknie otwiera, a ostatnie zamyka "krwawą" stawkę.
gdyby oceniać nasycenie (wolę określenie - soczystość) koloru - zdjęcie ostatnie rulez! ;)

HuBar pisze...

Super fotki. Troszkę przystopowałem z foceniem, bo liczę że inni zaczną łapać te fenomenalne okazy jakie jeżdżą po Łodzi. Ludzie, rowerzystów jest pełno!

Witku, mamy połowę maja, kiedy wybory szykownych kwietnia? Przebąkiwałeś coś o trzech sondach...

Witek Kopeć pisze...

Przyznaję, że nieco się uginam pod ciężarem wyboru nominowanych za kwiecień. Poza tym, myślę o tym aby wybór najbardziej szykownej Pani w kwietniu prowadzić równocześnie z zaległym wyborem najbardziej szykownej pary w marcu. Myślę, że jutro (w czwartek) zamieszczę kandydatury.

Unknown pisze...

bloody biatchas!