skip to main |
skip to sidebar
Z odmętów codzienności wyjeżdżam na rowerze w Łódź umajoną. Oglądam się za siebie, po to by spokojnie popatrzeć na pogodnie usposobione Dziewczęta. Oto moje miasto, maj 2009 i jego Mieszkanki. Jak umiejętnie potrafią się przyozdobić, zaakcentować swoją urodę, z wyczuciem używając kodu kulturowego. Oto posłanniczki oryginalnego i niełatwego stylu życia, w który wpleciony został rower.
Foto: HuBar
Foto: HuBar
Foto: HuBar
Foto: brite
Foto: Tajemniczy Bohater
Foto: PABLO
Foto: HuBar
Foto: HuBar
Foto: HuBar
Foto: HuBar
Foto: C.
5 komentarzy:
http://vimeo.com/4500358
Witek, piekne zdjecia i opis... Naprawde zrobil na mnie wrazenie i cieszy mysl, z tyle swietnych rowerzystek jest w Lodzi :-)
Pati znowu Ci zrobiłem fotkę, jak uznasz, że jesteśmy prześladowcami to daj znać, wolałbym nie nosić wszędzie szczoteczki do zębów i wazeliny.
Oj,oj nawet nie smialabym tak pomyslec ;-) tym bardziej,ze tym razem umknelo to mojej uwadze, zatem jestescie coraz lepsi i nikt nie moze sie z Wami rownac ;-D hehe ciekawe czy to to ujecie, kiedy mialam nogawke od spodni spieta spinaczem do bielizny...
:-)))
mój zmysł estetyczny czuje się dopieszczony i wdzięczny za to co robicie.
Prześlij komentarz