Jeden wiatr -- w polu wiał,
Drugi wiatr -- w sadzie grał:
Cichuteńko, leciuteńko,
Liście pieścił i szeleścił,
Mdlał...
Dwa wiatry - Julian T. z Łodzi
Wind was blowing in the field
Other - in the orchard sound
Quietly, slightly
Teasing leaves and rustle
Passing out
Two winds - Julian Tuwim, poet from Łódź
skunk
6 komentarzy:
Fenomenalne!
ten post mnie wzruszył! świetnie! i co za rowery :))
Mamy trzynastego i mamy pecha...
ładnie.
to ja zanucę do ostatniego z tryptyku:
przewróciło się niech leży...
Źle się dzieje w LCC. Tak sobie obserwuję z daleka... i jakieś 2 miesiące temu błogie zadowolenie ogarniało mnie w trakcie stęsknionego przeglądania polskich blogów rowerowych. Łódź posiadała najlepszy blog w Polsce! Zdjecia, klimat, komentarze. A teraz: zdjęcia robi chyba ktoś inny bo są brzydkie, tak po prostu - złe. Proszę popatrzeć na blog z Krakowa, też amatorska fotografia ale dobra. Smutno mi bardzo, znowu Łódź zamiera, nawet ta internetowa...
Fotografie robią te same Osoby i prawdę powiedziawszy, nie znajduję różnicy jakościowej między obecnymi obrazkami i tymi sprzed miesiąca. Trzymamy raczej taki sam (kiepski lub dobry) poziom. A co do Kraków Cycle Chic - tylko się cieszyć, bo to oznacza poprawę jakości umieszczanych tam fotografii (niegdyś było więcej "szumiących", przesadnie powiększonych obrazów). Pozdrawiam Gammę!
Prześlij komentarz