Numer Jeden odpoczywa, więc nasza uwaga może się zwrócić w stronę innych łódzkich Fotografów wrażliwych na punkcie cyklistów. Wśród nich, nie tylko pod względem intensywności fotografowania, wyróżnia się C. Na przykładzie obrazów, które On tworzy i ich porównania chociażby z fotografiami HuBara czy skunka, widać w jakim stopniu wykształcił własny, rozpoznawalny styl. Każdy z nas jest artystą. Niektórzy bardziej uświadomieni i lepiej wykształceni, a inni naiwni prymitywiści z pretensjami do wzruszania ludzi. Niemniej, wszyscy jesteśmy artystami.
Zapraszam na krótką przejażdżkę z Panem C.
The study of body language
I krzyknę, radośnie krzyknę: -Jakie to szczęście, że krew jest czerwona!
W ziemię się skłonię błękitnemu niebu
Gotowi?
Do startu?
Start!
3 komentarze:
Rewelacja! Nie umniejszając decydującego wkładu Pana C - jednak nikon to nikon :)
Bardzo ciekawe fotki, mimo wykonania ich NIConem.
Zobaczcie, proszę tę fotografię! http://tnij.org/fajniejest by Bogdan Łopieński! Cena wywoławcza 1200 pln za 44,5 x 55,3 cm w nakładzie 1/25. Ktoś chętny do zakupu? Kryzys jest, więc ceny ponoć niższe. Zastanawiam mnie, ile warte by było to zdjęcie gdyby szanowna rowerzystka jechała miast prowadzić rower w trepach! ;)
Prześlij komentarz