Przynajmniej zanim GPS w telefonie się nie wyłączył. Jak zapowiadałem, tak uczyniłem i się wybrałem w bardzo przyjemną podróż przez swoje miasto. Polecam wszystkim na pogodne letnie podwieczory.
Drewnowska:
Zgierska:
Franciszkańska, Zawiszy Czarnego:
A z Helenowa - Anstadta, Pomorską, Kamińskiego...
Zielony tunel Rewolucji:
...przez park Staszica do Narutowicza:
...Tramwajową, Wysoką, Piłsudskiego, Przędzalnianą, Kocim Szlakiem, Księżym Młynem do Tymienieckiego:
...ponownie Przędzalnianą, Przybyszewskiego, Kilińskiego, Zarzewską, Sieradzką, przez park do Skrzywana, Wólczańską, przez park Skorupki do Stefanowskiego, Radwańską, do parku Poniatowskiego:
...i Włókniarzy do domu.
6.8.10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
na ostatnim zdjęciu, poza sześcioma rowerami i dziwnym trójkołowcem (ruchomy stepper:) widzę przyczepkę rowerową chariot cougar na spacerze pieszym:)
@wr: Ten wózek dziecięcy?
BTW nareszcie jakiś inny kawałek Łodzi :)
http://www.chariot.de/index.php?id=101&L=1
prawie na pewno ten, oglądałem go w Sztokholmie, w 5 sekund wkłada się kółka i przyczepka zamienia się w spacerówkę:)
byłam ciekawa czy kiedyś znajdę się na Twoim blogu, no i tak się stało :) coprawda widać mój tył, ale co tam :P
świetne nowe zdjęcie, pozdrawiam :)
@fotografka W takim razie są dwie możliwości. W pierwszym przypadku dałem się zaskoczyć (wyjechałaś - Ty? - zza zakrętu), w drugim jechałaś (Ty?) w przeciwnym - do "właściwego" - kierunku.
To ze Zgierskiej jest świetne; trochę jak z jakiejś amerykańskiej promenady ;-)
Prześlij komentarz