Kobiece torby. Choć poświęcaliśmy im już miejsce, i tak pozostają wdzięcznym obiektem obserwacji oraz motywem refleksji. Jak chociażby na tych fotografiach, począwszy od wczorajszej (pogoda tego grudnia jak by włączyła się w promowanie transportu rowerowego):
19.12.13
21.11.13
30.10.13
29.10.13
25.10.13
24.10.13
23.10.13
19.10.13
16.10.13
9.10.13
7.10.13
Zmienną jest
Taki film przesycony ładnymi obrazami. Podobno to nawet jakieś miasto w Polsce. W każdym razie, podoba nam się pomysł zwiedzania go z użyciem roweru. W Łodzi z rowerów mogą korzystać na przykład goście Novotelu i hotelu Andels.
Etykiety:
filmy,
pani na rowerze,
promocja
30.9.13
Definitywne pożegnanie z latem
Oczywiście, tylko wspominamy. Na przełomie lipca i sierpnia było tak:
Lato wróci za mniej niż dziewięć miesięcy, tramwaje pod "Centralem" za dwa lata (albo i nieco więcej).
Łodzianka na wakacjach (foto: Anthony J. Ferraro)
27.9.13
26.9.13
25.9.13
18.9.13
17.9.13
14.9.13
Odprężenie
Kolejny piękny film:
Po zajrzeniu na Copenhagen Cycle Chic (na przykład, dla sprawdzenia czy tam już tego filmu nie zamieszczono), z przykrością stwierdzamy nieobecność fotografii autorstwa starych znajomych (Mikaelu, wróć!). Wolelibyśmy, aby Łódź w inny sposób wygrywała konkurencję na najlepszy blog cyclechicowy, niż przez obniżenie poziomu w, wydawałoby się, niedościgłym pierwowzorze...
Etykiety:
Copenhagen Cycle Chic,
filmy
12.9.13
11.9.13
Nowa Piotrkowska
A między tymi dwoma fragmentami, stara Piotrkowska, plac budowy. I znów konieczność zmagania się z szykanującą organizacją ruchu, przy braku objazdów czy chociażby słowa wyjaśnienia dlaczego tak jest, w tym rowerowym raju.
Etykiety:
Babie lato,
jasne,
Kanikuła,
Piotrkowska
10.9.13
6.9.13
Pogodnie
Choćbyśmy nie wiem jak się zarzekali, częstotliwość z jaką nasze myśli kierujemy w stronę słońca potwierdza uzależnienie chęci, z jaką używamy roweru, od stanu pogody.
Etykiety:
Babie lato,
Piątki,
Warunki pogodowe
5.9.13
21.7.13
10.7.13
5.7.13
Widzew się włącza
Przy okazji pomiaru porównawczego ruchu rowerowego na alei Piłsudskiego nie można było pozostać obojętnym wobec atrakcyjnej prezencji wielu przejeżdżających Osób. Tak powstała niniejsza galeria widzewianek (ze stowarzyszeniem jednego widzewiaka) na rowerach.
Do, z górki
I z powrotem, pod górkę
Etykiety:
Dzień Obserwatora,
Kanikuła,
Widzew
Subskrybuj:
Posty (Atom)