Ostatnimi czasy Mikael Colville-Andersen ukuł pojęcie "Viking Cycling" na określenie duńskiej jazdy w niesprzyjających, zimowych warunkach atmosferycznych. Przyznać trzeba, że o ile jeszcze liczbami nie możemy się porównywać, to jakością i owszem. Sobota, 20 grudnia, temperatura -8 stopni Celsjusza:
Foto: brite (Miasto z Innej Beczki)
3 komentarze:
Obserwuję go na instagramie, uh, odważni ludzie. Polacy to jednak za przeproszeniem leszcze i ciepłe ...upy. ;)
Ale wygląda!
nie no, bez czapki?!?! ta pani nie powinna być nagradzana zdjęciem za takie haniebne postępowanie! wstyd, uszy odpadają na sam widok, brrr...
Prześlij komentarz