28.7.09

Wracam z dalekiej podróży!

Nie wiem, czy kiedykolwiek użyłem tutaj już tej frazy zaczerpniętej z języka komentatorów sportowych, ale dobrze oddaje mój stan: mogę wrócić do planowej realizacji inwestycji pod nazwą Lodz Cycle Chic .com.

Witam,
w odpowiedzi na Pana maila, informuję, że z uwagi na charakter prowadzonej przez Pana działalności gospodarczej, zakupione rowery w tym przypadku stanowią aktywa obrotowe. W związku z powyższym nie dotyczy Pana obowiązek udokumentowania, że nie wystąpiło podwójne finansowanie wydatków. Zapisy w punkcie 4.2.7 Wytycznych w sprawie udzielania pomocy na rozwój przedsiębiorczości w ramach Działania 6.2 dotyczą wydatków o charakterze inwestycyjnym.
Pozdrawiam,
D. M.

Wydział Obsługi EFS
Wojewódzki Urząd Pracy w Łodzi

A także, mogę wrócić do przyglądania się
z uśmiechem na ustach Łodziankom (!) fotografowanym przez HuBara.

Auć!

Wielu chciałoby Im przygrywać


Czyżby pierwsza świadoma poza, Asiu?

Re-pu-bli-ka! Republika marzeń! HuBar się instaluje w ogródku swojej ulubionej knajpy i oto...

!!!

Jak byśmy trafili na plan zdjęciowy, nie między autentycznych Ludzi


I jeden Pan też się załapie

Kimże jesteś Nieznajoma, ale jakby znajoma?

Cudowna pora, piękne dni

P.S.
W sobotę spotkałem na Łódź Crazy Day Panią Numer Jeden. Tak mi się przynajmniej wydało i wręczyłem wizytówkę bloga. Zabrakło charakterystycznego wiklinowego fotelika, ale wiele wskazuje na to, że Pasażer już z niego wyrósł.

Foto: C.

11 komentarzy:

HuBar pisze...

No to fantastycznie! Super!
Świetnie.
A dzisiaj w Radio Łódź leciał reportaż o LCC.

patsywojt pisze...

A gdzieś można go jeszcze posłuchać?

FanFix pisze...

jakbyś w jednej chwili zarobił 12 tys zł? ;) Unijne przepisy tym razem uniknęły totalnej kompromitacji. Ale kilku siwych włosów pewnie się nabawiłeś? W każdym razie dalej kibicuję projektowi ;)

kotbert pisze...

Woooow, dobra wiadomość :] Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki.

lavinka pisze...

Czyli wszystko dobrze się skończyło? Kamień spadł mi z serca :)

meteor2017 pisze...

O, happy end :-)

meteor2017 pisze...

Znaczy jaki end?... początek rzecz jasna :-)

bolas pisze...

Kurdę jeżdzę po tej Pietrynie i jeżdzę i chyba coś za bardzo fotogeniczny nie jestem bo nie mogę się znaleźć na blogu hehe ;)

kotbert pisze...

Ew. jeździsz za szybko i się rozmazujesz w kadrze :p

HuBar pisze...

@Patsywojt - materiał z Radio Łódź już jest zamieszczony na LCC

@Bolas - a o której godzinie jeździsz? No i w co jesteś ubrany? Bo żeby nie było, rowerzystów w Łodzi jest tyle, że nieco trzeba zaostrzyć kryteria i nie każdemu robimy fotki, nie każdy się załapie...
No, albo zrób autoportret, bo tego jeszcze nie było.

Witek Kopeć pisze...

bolas to pewnie w mundurze 28 PSK