15.7.09

Wiatraczek

Jak zamierzałem, tak zrobiłem, dzięki czemu udało mi się uchwycić en face kilku znakomitych Rowerzystów. W ramach zapowiedzi, z pozdrowieniem na dzisiejszy upalny dzień, Pani z wiatraczkiem:


Zobaczymy, ile jeszcze zdążę teraz umieścić. Dwa kolejne przykłady na potwierdzenie poglądu, że rowerowanie jest dla ludzi, niekoniecznie tylko najmłodszych i niekoniecznie tylko zaprawionych w jeździe:



Miało być en face. Tę Panią znacie, szturmem wzięła nasze serca:


Dwie inne Damy:

Dama trefl

Dama karo (bukiet na bagażniku!)

I jeszcze parę letnich fotografii:

Letni męski szyk I

Letni męski szyk II

Zapraszamy do ogródków (ale nie do tych z piwem w plastikowych kubkach, o ile to możliwe)

2 komentarze:

lavinka pisze...

Bo rower odmładza, zawsze to powtarzam ;)

Unknown pisze...

A na ostatniej fotce jest Ewa z Topografii!