19.10.18

17.10.18

Październik, 10 lat później

W poniedziałek minęło 10 lat od publikacji pierwszego posta na LCC. Jakaś refleksja? Jak nam się zmieniła Łódź, a może także łodzianie, przez ten czas? Osiem z dziesięciu lat to rządy obecnej prezydent, która ma apetyt na dłużej.

IMG_1064
 
Radykalnej zmiany nie widać. Oczywiście, przybyło wiele nowych budynków i dróg rowerowych, ale tych naprawdę fajnych (tak jak nasza prezydentka) jest niewiele: może Piłsudskiego pomiędzy Targową a Przędzalnianą. Coś więcej?

DSC02021
 
Jest jedna dobra wiadomość: trudno się spodziewać, żeby używającym rowerów się pogorszyło. Nie ma polityki rowerowej, nie ma tzw. oficera rowerowego czyli rzecznika interesów użytkowników rowerów, nie ma realizowanego krok po kroku skoordynowanego planu. W efekcie, brak takich miejsc i dróg, po których by się jeździło z "bananem na gębie".

DSC02028
 
Przez te dziesięć lat nie wydarzył się rzeczywisty skok jakościowy. Przesłanie końcowe z prezentacji sprzed pięciu lat pozostaje aktualne.
 
DSC02030  

Do zobaczenia na ulicach.

IMG_1069