29.9.12

Poleciało

Zapraszamy na wycieczkę paroma łódzkimi ulicami. Właściwie, to jedną (tą samą) ulicą i jej przecznicami. Piątek 21 września, pora powrotów


Przecznica
Porzucenie bezpiecznej drogi, jaką w relacji północ-południe jest północny odcinek Piotrkowskiej, włączenie się w normalny ruch uliczny na Zielonej

Ładne światło
Jeszcze jedna fotografia z tego samego miejsca, zrobiona o tej samej porze, przy podobnym świetle
Zakonnica 
Fotografia zakonnicy na rowerze jest jednym z najbardziej pożądanych przez polskich bloggerów cycle-chicowych tematów. Nam się wreszcie udało, za którymś tam razem, kiedy spotkaliśmy siostrę na rowerze

Środę 26 września rozpoczęliśmy od zamierzonego spóźnienia, spowodowanego przystankiem na kawę.
 
 DSC00698_pomn 
  
Koniunkcja
Koniunkcja na południowym wjeździe na wspomniany wyżej odcinek ulicy Piotrkowskiej

Wola
Zasługujące na podziw: decydujące się podróżować na ciężkich rowerach, które trudno przechowywać w łódzkich warunkach mieszkaniowych

I poleciało.

4 komentarze:

szreder pisze...

"Środę 26 października rozpoczęliśmy od ..." Witku w tym roku 26X to piątek i to dopiero przed nami a tu mamy jeszcze wrzesień. Pozdrawiam Dawid

mamyfaktura pisze...

tu inna lodzka zrowerowana zakonnica, uchwycona na ul. Lisciastej jakis czas temu:

https://lh4.googleusercontent.com/-RKV7ThFM58k/TYB9Y1ggJLI/AAAAAAAAEZA/9Dx9c2bNlBQ/s600/okno_b.jpg

veloman pisze...

Pikantne zdjęcie z zakonnicą na rowerze, tym bardziej, że została przyłapana na jeździe po przejściu dla pieszych.

sygnaturka pisze...

Fajne rowerki na ostatnim zdjęciu. Mój też duży i ciężki (18 kg plus łańcuch z kłódką). Nie ufam blokowym komórkom, więc codziennie wnoszę go na moje 4 piętro (bez windy) i przechowuję na 27 metrach kw. ;)